Dzisiejszy wpis jest wynikiem spacerów z dzieckiem. Chcąc nie chcąc zwiedzam z wózkiem bliższą i dalszą okolicę. I podczas jednej z takich wypraw wypatrzyłam dom, którego elewacja oraz ogrodzenie mają bardzo ładny szary kolor. Jest to budynek z lat 80-tych, który trzy lata temu przeszedł metamorfozę. Remont trwał dość długo, ale jak widać było warto. Przedstawiam mini sesję zdjęciową wykonaną za zgodą właścicieli.
poniedziałek, 14 września 2015
poniedziałek, 24 sierpnia 2015
Ceramika z Bolesławca
Jakiś czas temu na forum blogów wnętrzarskich rozgorzała dyskusja na temat ceramiki z Bolesławca. Fajna czy już nie modna? Wzory ponadczasowe czy przestarzałe?
czwartek, 11 czerwca 2015
Pod wielkim parasolem
Jak wiadomo wnętrze bez zdjęć czy sztuki na ścianach jest po prostu nie wykończone. Do tej pory ściany w naszym pokoju dziecięcym były puste. Nie wydaje mi się, aby mojej córeczce jakość specjalnie to przeszkadzało. Ale mnie tak. Niestety nie mogłam znaleźć odpowiednich obrazków. Aż w końcu, to obrazy znalazły mnie!
środa, 10 czerwca 2015
Przebudowa domu w Rawiczu
Dom,
który kiedyś na tle sąsiednich nieruchomości wyróżniał się swoim kiepskim
stanem, zyskał nowe życie dzięki nowym właścicielom. Dziś jest najładniejszy na
całej ulicy.
poniedziałek, 8 czerwca 2015
Pokój Łułu
Dziś premierowo pokoik Łułu. Cały i gotowy. No prawie, bo jeszcze bez obrazków na ścianach, ale o tym wkrótce. Pokoik malutki, bo niespełna dziewięciometrowy. Dla niemowlaka w zupełności wystarcza. Zwłaszcza, że Łułu śpi z nami w sypialni a łóżeczko na razie służy do zabawy oraz ewentualnie popołudniowych drzemek. A i to z rzadkością.
niedziela, 31 maja 2015
Czy znacie Lulinki?
Dzień Dziecka to wspaniała okazja do tego, aby spełnić dziecięce marzenia. Jeśli jest się mamą małej dziewczynki, można jej podarować przepiękną lalkę.
czwartek, 14 maja 2015
Mysie uszka
Niebieskie kwiatuszki rosną u nas swobodnie na trawniku. Nikt ich nie sadził, po prostu się pojawiły. Niestety najczęściej zostają skoszone razem z trawą. Czasem uda mi się uratować kilka niezapominajek i wstawić je do wazonu.
poniedziałek, 11 maja 2015
Siedziba iławskich prawników
Podczas zeszłorocznego pobytu w Iławie udało mi się wypatrzeć ciekawą kostkę. Została ona przerobiona na budynek usługowy i obecnie jest siedzibą biura notarialnego oraz kancelarii adwokackiej.
wtorek, 27 stycznia 2015
Cisza na morzu, cisza w kościele ...
... i cisza na blogu. No, ale mam dobre wytłumaczenie! Wytłumaczenie ma skończony miesiąc, prawie cztery kilo wagi, pewnie coś ponad 56 cm długości. Do tego jest śliczna po tatusiu, charakterna po mamusi i chyba będzie lubić koty. Przedstawiam Wam wschodzącą gwiazdę blogosfery, nasza Córeczka Łułu.
piątek, 16 stycznia 2015
Aussie 3 Minute Miracle
Dzisiejszy wpis nie dość, że pojawia się po dość długiej przerwie w blogowaniu to na dodatek wcale nie dotyczy wnętrz i remontów :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)