wtorek, 25 marca 2014

Zielono w domu


Każdy, kto mnie zna, wie że nie przepadam za roślinami domowymi. Głównie ze względów praktycznych, bo przy dwóch kotach huncwotach mało który kwiatek ma szansę przetrwać w stanie nienaruszonym. Poza tym mam bardzo selektywny gust dotyczący roślin doniczkowych, lubię: grubosze, monstery i wszystko w stylu retro. Stale morduję storczyki i inne kwiaty wymagające uwagi. Tak naprawdę to najbardziej na świecie lubię zajmować się kwiatami ogrodowymi. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki i dziś je Wam pokażę.


Przedwiośnie to taki szczególny czas, kiedy wszyscy jesteśmy spragnieni słońca i poprawy pogody. Ja jak każdy 'wytrawny' ogrodnik przeprowadzam regularnie inspekcję grządek w poszukiwaniu oznak zbliżającej się wiosny. Z uporem maniaka śledzę pączki na drzewach i krzewach oraz wyszukuję (i liczę!) wychodzące z ziemi pędy nowych roślin. Oczywiście nie mogę się doczekać własnych tulipanów, hiacyntów, żonkili i stokrotek dlatego co roku funduję sobie jakąś wiosenną cebulę do domu. W tym roku jest to biały hiacynt kupiony w Biedronce w śmiesznym blaszanym wiaderku. Pachnie bardzo intensywnie, więc stoi w kuchni.




Jak co roku wiosną 'uprawiam' też rzeżuchę. Przyzwyczajenie z dzieciństwa, oznaka zbliżających się świąt wielkanocnych i co tu ukrywać mój przysmak do kanapek (mąż rzeżuchy nie tyka, i dobrze więcej dla mnie).




Na koniec zioło, które przez cały rok gości na kuchennym parapecie. Bazylia, którą uwielbiam. Podlewam i obrywam, obrywam i podlewam - zielsko samo rośnie. Ale o podlewaniu trzeba pamiętać. Wyjechałam i mąż poprzedni egzemplarz ususzył. Przez dwa tygodnie. Na amen.



Zdjęcia made by me

3 komentarze:

  1. Uwielbiam ten wiosenny okres kiedy w końcu można się zabrać za przesadzanie i sadzanie kwiatów, kiedy królują w naszych domach i balkonach :))
    Piekne kwiatki.
    Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i także życzę Ci samych przyjemności dzisiaj !

      Usuń
  2. bazylia, hiacynty...moje ulubione zapachy:) choc tak skrajne, tak cudowne!

    OdpowiedzUsuń