Cegła na elewacji

Właściwie od samego początku zastanawiam się jak ma wyglądać nasz dom po liftingu. Pierwotna wersja zakładała ciemnoszary tynk i wstawki z drewna egzotycznego. Po dwóch latach z całą pewnością mogę powiedzieć, że drewna na elewacji nie będzie. Jest bardzo popularne i po prostu mi się opatrzyło.

Drewniany, a raczej kompozytowy, będzie taras i schody wejściowe do budynku. Co do koloru elewacji zdania nie zmieniłam i nadal zakładam szary tynk. Moim zdaniem będzie to praktyczne rozwiązanie, bo brud będzie mniej widoczny. Otwartą kwestią zostają dodatki. Na początku chciałam bardzo industrialnego wyglądu - dużo stali i betonu. Teraz myślę o tym, żeby budynek trochę 'ocieplić', aby wyglądał na dom a nie jak siedziba firmy.

Dość nieoczekiwanym rozwiązaniem, jakie przyszło nam do głowy z mężem, jest wykorzystanie cegły. Ale nie klinkieru, tylko ręcznie formowanej lub rozbiórkowej cegły. Chcemy uzyskać maksymalnie naturalny efekt. W zasadzie moglibyśmy obłożyć nią całe ściany, ale ze względu na koszty myślimy nad zrobieniem z niej podmurówki (czyli dołu elewacji) oraz jakiś detali architektonicznych.

Poniżej zdjęcia kostki, gdzie zastosowano takie rozwiązanie. Oczywiście całość nie do końca mi odpowiada, ale jeśli by wymienić wszystkie okna na takie w kolorze drewna lub szare i oczywiście podarować złomiarzom płot i balustrady balkonowe mogło by być całkiem fajnie. Nawet kolor tynku jest dla mnie akceptowalny.

Zwracam uwagę na ładny detal - pionowe ułożenie cegieł nad okienkami piwnicznymi

Polacy kochają robić ramki wkoło okien, nie rozumiem po co

Tu widać jak ładnie cegła koresponduje z drewnianymi oknami i granitowymi parapetami

Zdjęcia ze strony firmy Klinkier Dom.